Resorty na Malediwach – COMO MAALIFUSHI
Malediwy to słowo klucz, które otwiera w naszych głowach obrazy białego piasku i zielonych palm kokosowych pochylonych nad lazurową wodą. Pojechałem tam po raz kolejny, aby sprawdzić co się zmieniło i zobaczyć, które resorty na Malediwach są idealne na podróż poślubną, które na rocznicę, a które na słodkie nicnierobienie.
Więcej niż rok temu obiecałem części z was – moi wierni czytelnicy;), drugą część opowieści z cyklu Resorty na Malediwach pt. STAY. Zajętość jak wiadomo jest wrogiem numer jeden każdego biznesu (zawodowe podróżowanie to też biznes). Czasem jednak działa na jego korzyść … . Czas pomiędzy był wypełniony podróżami w różne zakątki globu, a w styczniu 2018 zatoczyłem koło i znowu jestem na archipelagu na południe od Sri Lanki (na którą za chwilę). Gdzie ta korzyść? Opisze wam „na świeżo” 6 resortów, które śmiało można zaliczyć do czołówki ligi hotelowej Malediwów (kibiców hokeja, którzy trafili tu przez przypadek (liga hotelowa, liga hokejowa – łatwo o przejęzyczenie) – przepraszam).
Resorty na Malediwach – loty (update)
I jeszcze krótka dygresja – update do mojego wpisu jak dolecieć na Malediwy. Otóż są zmiany! Loty do Male uruchomiła Lufa (obecnie 5 gwiazdek w Skytrax, choć niektórzy pytają jak to możliwe?). Z Warszawy Qatar Airways lata już dwa razy dziennie, a za chwilę z Krakowa poleci FlyDubai i przez miasto w nazwie, da Krakauerom dostęp do – miejmy nadzieję – szybszych połączeń. Wraca także Air France. Bardzo korzystnie wyglądają ostatnio połączenia przez Sri Lankę. Bo choć to dwie przesiadki (na Sri Lankę są również masowe czartery bezpośrednie) to kraj ten jest naturalnym stopoverem dla tych, których tylko leżenie na plaży „zabija”. Wiadomo mąż chętnie rzuci okiem na lamparta koło Kolombo (mąż porucznik), zanim małżonka pokaże się na białym piasku w nowym brylancie (najlepiej różowym od brazylijskiego H.Sterna z Rio, lub od De Beersów z RPA – tam też zabieramy naszych klientów – koniec reklamy). Do brzegu, do brzegu jak mawiał mój wykładowca do studentów, którzy lubili tę robotę, jednakże głównie dla imprez (do których zawsze się przykładali i mieli na nie czas), a nie dla nauki (wiadomo). Przejdźmy zatem do rzeczy, bo dobra wiadomość, to krótka wiadomość, a najlepiej obrazek lub 15 sek na YouTube z przyciskiem „book now”.
Como Maalifushi wprowadzenie
Słynna grupa COMO posiada swoje miejsca w najlepszych lokalizacjach na świecie. Londyn, Bali, Malediwy – o reszcie na ich stronie.
Linię brzegową resortu osiągniecie po ok. 50 minutach lotu hydroplanem. Wcześniej oczywiście po przylocie zaznacie lounge’u, który jest przyzwoity, ma dobrą kawę i miły prysznic (jeśli akurat nie lecieliscie A380 Emirates w pierwszej klasie). Wasze watertaxi zadokuje do platformy, a miła resortowa obsługa rozda wam kamizelki ratunkowe i powie, że za 10 minut będziecie w raju. Po dobiciu do molo, powita was cały sztab pracowników (a ponieważ dzieje się tak w każdym z resortów, przy kolejnym nie będę już o tym wspominał). Od początku traktują Cię jak dawno nie widzianą ciocię z Ameryki i wierzcie, lub nie, nie chodzi tu o spadek po wujku. Oni naprawdę chcą, aby wasz pobyt był najlepszym z najlepszych. Dlaczego? Bo wasza opinia daje im pracę. Zrozumieli to już lata temu, a u nas w urzędzie? Wciąż bez zmian:). Prosto z molo jedziecie do wybranej, wymarzonej willi, ewentualnie suity. Zaraz o różnicach. Nota bene wasz bagaż już tam jest. Leży sobie wygodnie i odpoczywa, w końcu jest na wakacjach, czyż nie? Jak to możliwe? Już w Male otagowali go numerem waszej willi. Aaa no i macie rower – tylko wówczas jeśli podpisaliście papier, ze jesteście świadomi jakie niesie to ze sobą ryzyka (rower ma dwa koła, co w odróżnieniu od kół czterech (np. samochód) bywa w (u)życiu ryzykowne).
Como Maalifushi – willa, residence, czy pokój w ogrodzie?
Jaka willa was interesuje? Inaczej niż zwykle rozpocznę od tej moim zdaniem – czytaj sybiektywnie – najlepszej. Dwie sypialnie zaraz obok spa z długim basenem, ze sporym trawnikiem, z własnym ukrytym wyjściem na plażę – tutaj mógłbym zamieszkać na stałe! Uwaga! Na 300 m2 dwie sypialnie zaopatrzone w łóżka w rozmiarach więcej niż king size. Niestety, w żadnej z nich nie uda się ich rozdzielić! To Maalifushi Beach Villa. Tuż za płotem 🙂 odkryjecie największą, bo 4 – sypialniową enklawę (356 m2 Como Residence). Jak dla mnie trochę za duża, no i co tu dużo mówić nie dla moich dzieci, bo … jest w niej pokój … do gier z telewizorem na całą ścianę. Nawet nie powtórzę ile to cali – co najmniej 3 x więcej niż ogrania mój umysł.
COMO Mallifushi myśli jednak również o mniej zasobnych rewolwerowcach. Dla nich są: Beach Villas, Suites, Villas i poprostu pokoje w ogrodzie. Jeśli chcecie mieć swój prywatny basen wybierajcie Beach Suite, Water Suite, Beach Villa, Water Villa i wszystkie ich wyższe kategorie. Przyjeżdżacie z dziećmi i nie chcecie wydawać na willę dwusypianiową? Żaden problem! Rozwiązanie 2+2 nawet z kids w rozmiarze XL znajdziecie w: Beach Villa (oddzielna sypialnia i living – jedno dziecko na rozkładanej sofie, a drugie na łóżku – dostawce), Water villa – podobna zasada – oczywiście w jednej i drugiej traficie na mój ulubiony outdoor shower!
COMO Maalifushi – lokalizacja, czyli którą stronę resortu wybrać?
Pozwólcie, że użyję „wyświechtanego” określenia: „zależy, na którym waćpanna boku leżeć zamierza”;). Kochacie zachody słońca? Polecam wille na wodzie 317 i 318. Zobaczcie jednak zdjęcie, które zrobiłem z mojej suity 310 położona w kierunku wschodnim – i co da się? Niewątpliwie świetne na zachód słońca są Como Villas (od 402 do 418) – mają one jeszcze jedną zaletę – nic nie zakłóca widoku z waszego tarasu na Malediwach aż po … wybrzeże Somalii;))). Jeśli jednak jesteście zwolennikami wschodnich timelapsów – jak na filmie (wkrótce) – to polecam water suites (301 do 312) i wszystkie beach suity – tak od numeru 120 w lewą stronę, aż po opisywaną czterosypialniową Como Residence.
Powody przyjazdu do COMO Maalifushi
Wymieniam: piasek, lazur wody i jej temperatura, kuchnia i … no co? Spa – wiadomo! Jeśli jesteś tu pierwszy raz zapewne nie wiesz, że trafiłeś na największego fana spa wśród heteroseksualnych Polaków:).
Spa COMO SHAMBHALA
Tutaj nie ma czego tłumaczyć. To poprostu trzeba przeżyć. A ja miałem okazję skorzystać z masażu określanego jako signature (po polsku: specjalność zakładu;)). COMO SHAMBHALA MASSAGE wykonywany jest w … pełnej i niczym nie zawinionej … goliźnie. Wszystkich żądnych sensacji odsyłam jednak w inne miejsca. Całość odbywa się bowiem z niezwykłym taktem, a to i owo ukryte jest pod mięciutkim ręcznikiem. Wrażenie warte każdych pieniędzy, tutaj kosztuje 205 USD za 90 minut (oczywiście plus, plus – nie wiecie co to takiego? Zadzwońcie, napiszcie, chętnie wyjaśnię).
Kuchnia w COMO Maalifushi
Ach! Mniam! I że chciałoby się nawet wylizać talerz, gdyby nauki wieku dziecięcego poszły w las. Dwie restauracje i doskonały bar lunchowy. W Madi zjecie śniadanie, lunch i kolację. Od śniadania nie chciało mi się wstawać. Oprócz jedzenia – nieziemski widok! W TAI, która wbrew nazwie, de facto dostarcza kuchni azjatyckiej, zjadłem pyszną Mahi Mahi i wypiłem Chenin Blanca ze Stellenbosch. Na usprawiedliwienie dodam, że moja willa 310 była blisko, droga prosta i był odpływ, a więc ryzyko podzielenia losu Titanica (mowa o brzuchu) niewielkie. W Thila (to ów bar lunchowy) podano mi świetne ceviche, a na odchodnym BD homara wspartego wybornym Chardonnay z Yarra Valley. BD to skrót od … bardzo dobry.
Rowery w COMO Maalifushi
Nieodzowny środek transportu, chyba że cieszą was długie spacery, lub lubicie nadużywać alkoholu. Kto by pomyślał, że od dzisiaj będę kojarzył spacerowiców z alkoholem:).
Ślub, podróż poślubna, rocznica ślubu, czy inna okazja w COMO Maalifushi
Wszystko jest tu możliwe, a zamawiający te niezwykłe wydarzenia mają tu wiele przywilejów. Ceny? No cóż! Czy pytasz pannę o posag, gdy jesteś w niej zakochany? Ważna informacja! Śluby udzielane w COMO nie są wiążące formalnie. Pary praktykują zawieranie związków poza wyspą, a ceremonia na wyspie to wspólne święto małżonków i zaproszonych gości. Miejsca oferowane przez COMO Maalifushi pozwalają na zorganizowanie uroczystości od kilku do 180 osób. Możliwy jest także tzw. buy-out, czyli zarezerwowanie całego resortu na potrzeby święta. Podróż poślubna to nie tylko romantyczna kolacja we dwoje, na pięknej plaży z widokiem na zachód słońca (oczywiście barfoot!). To także rejs luksusowym jachtem Cameron, zabiegi relaksacyjne w Como Shambala Spa, śniadanie z szampanem do łóżka i niezliczona liczna innych rozkoszy – jedynym ograniczeniem jest tutaj wasza (nasza) wyobraźnia!
Zainteresowani? Milesaway Travel pomoże Wam zorganizować taką uroczystość. Od czarteru samolotu na Malediwy, po kwiaty w butonierce!